mam dokładnie to samo. wjechał na produkcję 36 tydzień i dalej nie zjechał z linii VIN jest, diler nie wie co powiedzieć mówi że to końcowa faza zapewne jak VIN nadany, ale nie wiedzą czego może brakować że auto jeszcze nie zjechało z linii..
a jak już zjedzie to później żmudny transport port, statek, ciężarówką Poznań i właściwy salon.....
Tak zszedł z produkcji czekam od 20 mają miał być wyprodukowny w 37 tygodniu obawiałem się czy będą wszystkie dodatki ale jest ok
Na początku chciałem R line ale ciemna podsufitka mnie odstraszyla
Pozdrawiam
Teq123 pisze: ↑23 wrz 2022, 9:58
Może zatem wiesz już coś o cenach w roczniku produkcji 2023?
Z tego co mówiono mi w salonie, cena jest gwarantowana podczas składania zamówienia i nie odwalają numerów jak Hyundai i Kia, albo nawet siostrzana Skoda. Ostatni update cennika był swoją drogą w sierpniu, odbywają się one kwartalnie, co oznacza, że następna podwyżka na przełomie 2022 i 2023. Wolę nie myśleć ile, ale jedno jest pewne - to ostatnia chwila, żeby zmienić auto. Serio.
Skąd pomysł, że samochody zdrozeją? Już dziś są nieprzyzwoicie drogie w kontekście tego co oferują. Podwyżka była 1 sierpnia więc co? Teraz w listopadzie?