Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Tryb S kręci każdy bieg na wyższe obroty, ale na razie trochę obawiam się przy tak małym przebiegu. Rzeczywiście, jak ma się 7 biegów to jest większy wybór dla silnika, ale czy zdrowszy

Y@rek pisze: ↑22 mar 2023, 22:26 Tryb S kręci każdy bieg na wyższe obroty, ale na razie trochę obawiam się przy tak małym przebiegu. Rzeczywiście, jak ma się 7 biegów to jest większy wybór dla silnika, ale czy zdrowszy

Niskie obroty i wysoki bieg nigdy nie były dobre. DSG jest ustawione aby utrzymywać niskie obroty bo to niby ogranicza emisje co2, a niskie obroty to więcej odkladajacego się nagaru co przy silnikach z bezpośrednim wtryskiem jest częstym zjawiskiem. Jak ja odbiorę swój to po jakiś 2 tys km będę jeździł tylko na S…

Odnoszę wrażenie że tryb S to taki trochę pic na wodę - wkręca się szybko do 3000 obrotów zanim zmieni bieg zamiast do 2000, ale poza tym że bardziej wyje silnik to w mieście specjalnie różnicy nie czuć, może w trasie będzie. To już lepiej pobawić się manetkami lub tiptrociniciem.

Pytanie do tych którzy mają przycisk wyboru trybu jazdy - jak on wpływa na zachowanie automatu?

Nie wziolem tego , trochę żałuję.
W dieslu mam te tryby.
Mamy ustawione dynamic , jednak czuć różnicę
Z s mam podobne odczucie
Spalanie u nas
Miasto 7.5
Jazda krajowką 35km do z pracy między 4,8 a 5,7
Raz się spieszyłem troszkę to 6.8
Na moje oko pali 1 litr więcej od hybryd .
Od diesla podobnie, może nawet więcej.
Spalanie na plus dla mnie.

Gdyby było jak w przedlifcie (sam guzik za ~800) to bym wziął. W poliftowym trzeba kupic sportowe zawieszenie (~2500 jak zamawiałem i wątpliwy komfort bo obniżone auto) albo DCC (~4700 jak zamawiałem). Trochę przegięcie.
W ogóle jestem trochę zawiedziony możliwościami konfiguracji T-Roca. Patrzyłem ostatnio na możliwości Karoqa i tam prawie wszystko da się dołożyć, łącznie z 3-strefową klimą i grzanymi fotelami z tyłu.

A wracając do spalania - po mieście muszę się starać ruszać po dziadkowemu, jak ruszam tak żeby mi nie odjeżdżały auta z przodu to tak bliżej 8 jest. A jak się dziś turlałem w korku 20km to i ponad 9 wyszło. Muszę jeszcze wyczuć ten automat.

No faktycznie taka cena to dużo.
Ja też nie mogę wyczuć DSG i w sumie silnika
U mnie to także kwestia 25 lat jazdy tylko dieslem.

Jedna rzecz która ewidentnie poprawia spalanie to całkowite odpuszczanie gazu przy prędkościach powyżej 50-60. Mam takie wrażenie że zdecydowanie dłużej toczy się z większą prędkością niż manual. Można tez pokusić się o wymuszenie włączenia ACT, ale nie wiem jak to na żywotność wpłynie.

W mieście muszę zrobić test ruszania w sensownych warunkach - na biegach 1/2/3 spalanie chwilowe to odpowiednio do 40/27/20 litrów - chcę się przyjrzeć czy bardziej się opłaca turlać po dziadkowemu, czy jednak rozpędzić go szybciej i pozwolić toczyć się na 4/5 biegu.
Tak wiem że to przesada i mnie to nie zbawi, ale ciekawi mnie co wyjdzie lepiej.

Tak poza tym to z DSG na razie jestem zadowolony (poza manewrami parkingowymi), o niebo lepiej działa niż automaty w amerykańskich autach czy to co oferuje np. Mazda.

Ja po 1500 km przejechanych, średnie 7.1

Wczoraj udało mi się lecieć autostradą i go przycisnąć zeby zobaczyć jak uda się go maksymalnie rozpędzić to 205km/h na 6 biegu przy trochę ponad 4tys obrotów i nie miał już jak iść dalej…

Nie wiem czy takiej konstrukcji autem da się szybciej pojechać…

Pamietam ze Octavia 4 z tym samym silnikiem w manualu rozbijałem do 237km/h ale to inne auto było..

Czym cieplej tym coraz ładniej w spalaniu, teraz zwiększyła mi się trasa do 40km dziennie i jest rewelacja średnio Ok 5.5L. w manuału. Trochę mnie wkurza ten tryb 2cylin i zastanawiam się czy nie dodać mu trochę KM.

Dlaczego Cię denerwuje?
Jak podglądam spalanie , to widać jak ten tryb obniża spalanie.