Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Z 10 km to jazda pod 100 kmh
Reszta 60 -80
Miasto 10 km to powoli

pshemus pisze: ↑10 maja 2023, 19:04 Pytanie do użytkowników wersji 1.0 i 2.0 - jak tam wygląda "ruszanie spod świateł"?

T-Roc 2.0 TSI, DSG, 4Motion, wersja sport.... nie mam porównania z 1.5TSI więc nie powiem jak duża jest różnica, ale porównując z Tiguanem 2.0 TSI DSG, 4Motion w prawie identycznej wersji to jest bardzo duża różnica na korzyć T-Roca, a po przełączeniu na sport ta różnica jeszcze się zwiększa, zużycie paliwa porównywalne z Tiguanem, rewelacyjnie jeździ się T-Roc po włączeniu sport i ustawieniu zawieszenia na twarde, jestem pod wrażeniem dynamiki, wchodzenia w zakręty i działania aktywnego adaptacyjnego zawieszenia, ogólnie auto używane jest do miejskiej jazdy i krótkie wypady i w porównaniu z Tiguanem czuć różnicę w wygłuszeniu, widać różnicę odnośnie użytych plastyków, itp, i gdybym miał drugi raz kupić T-Roca to za te pieniądze bym nie kupił, wolałbym kupić Tiguana.

Witam
Jestem posiadaczem T roc DSG od dwóch tygodni ,miasto Szczecin korki non stop średnio 9,5 ,na trasie z Poznania przy 120 7,2.
Zobaczymy po dotarciu

Duży wpływ ma wiatr i kształt nadwozia. Mi octavia z tym samym silnikiem pali ok 08-1l mniej a jest po dotarciu (21 tys). Jak była nowa paliła więcej.
Ja tym trockiem jeżdżę na S bo dsg muli na D (5 już przy 50) a to nie jest dobre dla silnika. Od zawsze w tsi kręciłem pod 3.5-4 tys i każdy śmigał bezawaryjnie po 120 tys km a po tym nowy bo leasing.

Chwilowo jeżdżę Lexusem nx z assistance.
Spalanie między 7 a 7.5
Pomijam spalanie, natomiast gumowaty układ kierowniczy to robi wrażenie.

Auto za 250 tys zł

Małe podsumowanie:
Przejechane 1769km, w tym trasa 300km, 150km i 120km, średnie spalanie na stacji i liczone przez auto - 8.14. Szału nie ma, ale widzę co korki robią - jak wyjechałem z parkingu prosto w korek, to spalanie średnie pokazywało 40l dopóki korek nie ruszył. W trasach wyszło 6, 6.5 i 5.9 - eski + drogi wojewódzkie i lokalne, ponad 130 go nie męczyłem.
Zobaczymy jak wyjdzie wycieczka 2x500km w najbliższym czasie.

kolejny test za mną, trasa 120km (droga szybkiego ruchu, tempomat 135km/h) + miasto (Wrocław trochę korków) w stosunku 90/10 komputer pokazuje 6,7, ale już w drugą stronę, kiedy to dłużej w korkach stałem (około 30 minut) to pokazuje 7,9

Czytam Was i rozumiem , że jazda na eskach do 130 kmh daje spalanie poniżej 7?.

z mojej obserwacji jak najbardziej - fakt dopiero około 4000 mam przejechane ale tak to wygląda

jak jest w miarę pusto i na dojeździe do S-ki nie ma korków/świateł, to jadąc do 120-125 można 6 zrobić