Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Galux20 pisze: ↑28 sty 2023, 13:15 Dlaczego takie wątpliwości.
?
Trochę tych silników jeździ po firmach .
To roczniki 2017 będą pod 20o tys km.
Wymieniać olej co 15 tys i będzie dobrze

Poszperałem po forum passata .
Są już te silniki z 200 tys km.
Jeżdżą dalej

To dobra wiadomość bo te samochody i silniki wyglądają tak delikatnie jak "zabawki".pozdrawiam

Ja się troszkę martwię o DSG.
Silnik to raczej brak niespodzianek
Plusem tego silnika jest to, że za chwilę będzie tak popularny jak kiedyś 1.9 TDI.
Ludzie nie będą się tego bać odkupywać za jakiś czas, mechanicy go chętnie będą naprawiać.

Galux20 pisze: ↑28 sty 2023, 19:46 Ja się troszkę martwię o DSG.
Silnik to raczej brak niespodzianek
Plusem tego silnika jest to, że za chwilę będzie tak popularny jak kiedyś 1.9 TDI.
Ludzie nie będą się tego bać odkupywać za jakiś czas, mechanicy go chętnie będą naprawiać.

Niestety nastały takie czasy że to ja się martwię o moją manualną MQ281 o obecnych DSG już nic nie słychać negatywnego pilnować wymiany oleju będzie śmigać.pozdrawiam

Panowie

Użytkujący DSG

tryb D i S

D jak widzę jest trybem takim dziadkowym a S to kreci dosyć niezle.

Czy przełączanie między D a S musi odbywać się jedynie podczas postoju ? Czy można w trakcie jazdy tym operować ??

Nie wiem co mówi instrukcja ale ja w ostatnich moich 4 tiguanach i jednym trokiem zmieniam te dwa tryby podczas jazdy, ubocznych efektów nie zauważyłem. Silniki diesel i benzyna 2 litrowe, wersje najmocniejsze, 4motion, skrzynie DSG.

No właśnie ciekawe jak to będzie 1.5 TSI

bazylosss pisze: ↑09 kwie 2023, 17:14 Czy przełączanie między D a S musi odbywać się jedynie podczas postoju ? Czy można w trakcie jazdy tym operować ??

A jaki by to miało sens na postoju? Chcesz szybko wyprzedzić ciężarówkę to najpierw musisz się zatrzymać.

Jest tryb D, jest tryb S, ale jest również M

Y@rek pisze: ↑09 kwie 2023, 22:51 Jest tryb D, jest tryb S, ale jest również M

.... jest też tryb R, ale jest również N

No dobra, koniec żartów..

Tryb S da się, w czasie jazdy, włączyć ruchem dźwigni "zmiany biegów" do siebie. Błyskawicznie.
Pozwala to od razu zmusić skrzynię do zrzucenia biegów co najmniej o 500 obrotów później.
Powrót do "emeryckiej", rzekomo, jazdy D po powtórnym ruchu dźwignią do siebie.
I tyle.
Dziala to perfekcyjnie.