Zgrzyt przy hamowaniu 1.5 DSG

[pshemus]

Trochę to dziwne, zakładam że takie hamulce to raczej w miarę standardowy element dla danego producenta (tzn. pewnie ma kilka wersji ale bez szaleństwa), to czemu w jednych modelach trze a w innych nie?

[Indi]

Tak jak się spodziewałem, w serwisie umywają ręce, tak samo jak w sprawie dzwoniącej skrzyni/sprzęgła, tak i w sprawie szorujących hamulców. Podobno taki urok naszych t-roców.
Pierwszy serwis:
1. Przegląd z wymianą oleju i filtra.
2. Wymiana płynu hamulcowego.
3. Odpowietrzenie mechanizmu sprzęgła.
4. Wymiana filtra kabinowego.
5. Sprawdzenie wskazania w zestawie wskaźników.
6. Uszczelnienie anteny - akcja serwisowa.
7. Aktualizacja oprogramowania OCU.
8. Ładowanie akumulatora.
Dodatkowo wziąłem dezynfekcję klimy - odpłatnie 99 PLN. - cały mój koszt pierwszego serwisu

Zaraz, zaraz jaką Ty masz skrzynię biegów ... w podpisie masz 1.5 TSI Manual a temat dotyczy 1.5 DSG

[baxior]

A co to za różnica, hamulce te same, temat dot. hamowania nie skrzyni

[Artur 3004]

Tak jak się spodziewałem, w serwisie umywają ręce, tak samo jak w sprawie dzwoniącej skrzyni/sprzęgła, tak i w sprawie szorujących hamulców. Podobno taki urok naszych t-roców.
Pierwszy serwis:
1. Przegląd z wymianą oleju i filtra.
2. Wymiana płynu hamulcowego.
3. Odpowietrzenie mechanizmu sprzęgła.
4. Wymiana filtra kabinowego.
5. Sprawdzenie wskazania w zestawie wskaźników.
6. Uszczelnienie anteny - akcja serwisowa.
7. Aktualizacja oprogramowania OCU.
8. Ładowanie akumulatora.
Dodatkowo wziąłem dezynfekcję klimy - odpłatnie 99 PLN. - cały mój koszt pierwszego serwisu

Jeszcze odnośnie tego nieszczęśliwego tarcia.Czy powiedzieli coś bliżej,jakoś odnieśli się do tego tematu,przede wszystkim co jest powodem tarcia?

[Artur 3004]

Może klocki są z jakiegoś "gównolitu" i wymiana ich dałaby rezultaty pozytywne.

[baxior]

Tłumaczenie takie, że klocki za twarde i taki urok T-Roca. Podejrzewam, że wymiana dała by rezultat. Niestety, nie podlega to wymianie w ramach gwarancji.

[pshemus]

Nie chcę zakładać kolejnego tematu o hamulcach i DSG więc zapytam tutaj:
Czy w waszych autach hamulce przy dłuższym hamowaniu z większej prędkości, gdy skrzynia sama redukuje biegi, też sprawiają wrażenie jakby zmieniała im się twardość?
Nie wiem czy to urok automatów (w manualu jak hamowałem do zera to się nie bawiłem w stopniową zmianę biegów, dopiero jak kończyłem hamowanie), czy trzeba coś odpowietrzyć, ale ewidentnie czuję że trzymając równo wciśnięty pedał w pewnym momencie następuje zmiana twardości i np. muszę mocniej docisnąć, albo dla odmiany hamulec mięknie i stopa niejako sama głębiej wpada.

W sumie podobne wrażenia mam z kierownicą (choć niby nie ma progresywnej) - czasem chodzi lekko a czasem twardnieje i się dziwię w połowie zakrętu że mnie wynosi - z wyłączonym Lane Assist, bo tamten mnie strasznie irytuje. Podobny efekt ma Renault Megane IV, ale tam to się odbywało skokowo, np. przy 70km/h utwardzała się znacznie w porównaniu z niższymi prędkościami, więc może wszyscy ten uszczęśliwiacz tak projektują.

[Galux20]

Nie zauważyłem nic takiego.
Nie twierdzę , że coś takiego się nie dzieje.