Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Po odbiorze nowego autka zachęcam do wykonania czynności woskowania metalowych części karoserii. Świeży lakier poddany tej operacji oprócz tego, że będzie się pięknie błyszczał to nabierze w pewnym stopniu odporności na przyczepianie się brudu. Gdy pojazd będzie zabłocony to wystarczy mu zmycie niewielką ilością wody i znowu będzie jak nowy. Z mojego doświadczenia w odstępach co trzy/cztery miesiące ukochanemu automobilowi trzeba poświęcić 4-5 godzin na powtórzenie woskowania. Nie miałem nigdy problemów ze sprzedażą moich samochodów na których regularnie był wykonywany ten zabieg. Zwykle wzrok potencjalnych nabywców przyciągał blask karoserii i on go przekonywał. Wielu właścicieli aut zleca detailerom nakładanie tzw. ceramiki o kilkuletniej trwałości, która pozornie jest bezobsługowa, lecz jak się później przekonają wymaga pewnych zabiegów kosmetycznych. Ja jestem zwolennikiem produktów pochodzących z natury w tym przypadku wosków z brazylijskich palm Carnauba ze względu na łatwy proces nakładania i polerowania. Wystarczy, że powierzchnię karoserii umyjemy tak, aby była ona wolna od wszelakich zanieczyszczeń. Po czym czekamy, aby całkowicie wyschła. Aut nie woskujemy na słońcu! (chociaż tej czynności sprzyja ’letnia’ temperatura blach w dotyku). Najlepiej robić to w temperaturze 16-21° C. W przypadku gdy na umytym aucie zauważymy: zmętnienia, drobne zarysowania, utlenienia lub inne defekty, należy użyć jednego z produktów służących do usuwania takich wad i z ich pomocą przygotowujemy lakier do woskowania. Wosk nakładamy miękkim, gąbczastym aplikatorem jednorazowo bardzo cienką! i równą warstwą na powierzchni nie większej niż 60 x 60 cm. Wosk rozprowadzamy ruchem kolistym lub na krzyż zgodnie z zaleceniami jego producenta. Kolejne obrabiane pola powinny na siebie zachodzić od 10 do 20% swej powierzchni. Gdy tylko wosk na pokrytym obszarze wyschnie (zamgli się) mniej więcej po 3-5 minutach, polerujemy miejsce aplikacji suchym ręcznikiem z mikrofibry (bez dociskania) doprowadzając powierzchnię do połysku. Podczas polerowania trzeba uważać, aby powierzchni nie przegrzać, bo stracimy na efekcie blasku. Mikrofibrową szmatkę składamy na cztery części i podczas pracy często obracamy na kolejną niewykorzystaną jeszcze stronę. Wosk jest nie zalecany do kontaktu z gumowymi i tworzywowymi elementami, podobnie jest ze szkłem. Warto je zabezpieczyć papierową taśmą malarską. Woski i narzędzia można nabyć w internetowych sklepach detailingowych. Na allegro i na aliexpress jest również mnóstwo ofert z kompletnymi zestawami do woskowania wystarczy wybrać coś odpowiedniego dla swego metalowego pupila i zabrać się do pracy. Efekt estetyczny i ochronny gwarantowany!

To ja zapytam czy mycie na myjni mikroszproszkiem jest szkodliwe na lakier w przeciwieństwie do piany ?
Bo mam obok dwie myjnie i na żadnej nie ma piany tylko mikroproszek.

Jedni wolą wosk a inni ceramikę, każde z tych rozwiązań ma wady i zalety. Kiedyś, wiele lat woskowałem i trwałość takiego zabiegu to maksymalnie miesiąc - chyba że auto zamiast jeździć, stoi w garażu.

rob pisze: ↑16 mar 2023, 7:52 Jedni wolą wosk a inni ceramikę, każde z tych rozwiązań ma wady i zalety. Kiedyś, wiele lat woskowałem i trwałość takiego zabiegu to maksymalnie miesiąc - chyba że auto zamiast jeździć, stoi w garażu.

Dobrze napisane kiedyś. Dziś dobre woski (nie są tanie) dłużej spełniają swoją rolę. U mnie dopiero widać, że woda zaczyna nie spływać tak jak trzeba po ok 8 miesiącach.
Robię tak jak Rotrzyld napisał, zachowasz te zasady, o których pisał, do tego dobry wosk (mam taki 12-o miesięczny) i satysfakcja gwarantowana.

Lepszy wosk czy ceramika?

A czy rozważał ktoś oklejeniem folią ochronną, jaki to byłby koszt, co wtedy z ewentualną gwarancją?

Daro2 pisze: ↑19 mar 2023, 18:22 Lepszy wosk czy ceramika?

Oczywiście, że ceramika, lepiej chroni lakier. Ale jest droższa i wymaga odpowiedniego traktowania, tzn. szampon neutralny, myjnia ręczna i coroczna konserwacja.
.

rob pisze: ↑19 mar 2023, 20:26

Daro2 pisze: ↑19 mar 2023, 18:22 Lepszy wosk czy ceramika?

Oczywiście, że ceramika, lepiej chroni lakier. Ale jest droższa i wymaga odpowiedniego traktowania, tzn. szampon neutralny, myjnia ręczna i coroczna konserwacja.
.

Mycie ok. A na czym polega ta co roczna konserwacja?

Daro2 pisze: ↑19 mar 2023, 20:28

rob pisze: ↑19 mar 2023, 20:26

Daro2 pisze: ↑19 mar 2023, 18:22 Lepszy wosk czy ceramika?

Oczywiście, że ceramika, lepiej chroni lakier. Ale jest droższa i wymaga odpowiedniego traktowania, tzn. szampon neutralny, myjnia ręczna i coroczna konserwacja.
.

Mycie ok. A na czym polega ta co roczna konserwacja?

Kontrola powłoki, uzupełnienie ewentualnych ubytków. W firmie detailingowej. Jest sporo informacji w necie, także o zaletach i wadach różnych metod konserwacji lakierów.

Wiem że jest sporo informacji, i czym więcej czytam to do chodzę do wniosku że ta cała ceramika jest gówno warta, więc chciałbym zasięgnąć informacji na grupie, jak wy to widzicie, robić czy nie ?