Strona 5 z 6

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 19 sty 2022, 20:29
autor: Wachacz
To bardzo mondra opinia,post ja też jeżdżę ponad 40 lat jestem człowiekiem racjonalnym bardzo lubię to słowo uważam że przed decyzją o zakupie auta musimy zadać sobie pytania:czy taka moc jest mi potrzebna,czy napęd na 4 koła,automat czy manual,benzyna czy inne paliwo,musimy sobie odpowiedzieć ilę robię kilometrów rocznie itd,itp.Czesto oglądam "zawodowych chandlarzy"widzę ludzi podnieconych i napalonych na auta o ogromnych mocach np.400,500 kM chętnie bym zapytał po co komuś takie auto w Polsce gdzie max.predkość i tylko na kilku odcinkach autostrady wynosi max.140km/godz. ???.A przy obecnych nowych przepisach jesteś momentalnie beż prawka i z wielkimi kwotowo mandatami.Jeżdżąc przepisowo autem z silnikiem 400 konnym to powolna "śmierć "dla jednostki napędowej i totalny bezsens,ja wiem że są maniacy i napaleńcy mają forsą i taki kaprys I tak nam odpowiedzą ale na pytanie gdzie tym jeździć już nie bardzo wiadomo co powiedzieć tutaj nie stosujemy słowa racjonalność i tak bywa.

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 19 sty 2022, 20:32
autor: Wachacz
Oczywiście "mądra"człowiek chce szybko przelać myśli i tak bywa....

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 19 sty 2022, 20:34
autor: baxior
Przy obecnych stawkach mandatów, o recydywie nie wspomnę, to całkiem spoko silnik😃

Piszemy tu przestrzegając ortografii i zasad j. polskiego, o stosowaniu znaków interpunkcyjnych ze spacją lub bez nie wspomnę nawet. Wachacz szanuj swój ojczysty język😃😉

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 19 sty 2022, 21:35
autor: Wachacz
Już widać efekty na drogach przy nowych "grubych" mandatach jazda jak na niemieckich drogach nauczą i naszych "szaleńców"drogowych, ale już zaczyna to być trochę denerwujące taka jazda asekuracyjna chyba masz rację że silnik 1,0 będzie spoko da radę i śmiało wystarczy.Pamietam jak w 70 tych lata jeździliśmy z rodzicami fiatem 126p 4 osoby + bagaż do rodziny 670 km autko miało chyba 23 kM i dawało radę przezkilka lat nigdy nie zawiodło a co dopiero nowoczesny T roc 1,0.spoko.

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 19 sty 2022, 22:02
autor: baxior
Fakt, widać to na drogach lokalnych i gdzie tu rozbujać te nasze 1.5 😂

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 19 sty 2022, 22:22
autor: pinio124
To prawda. Od 1 stycznia jezdze tak jak przepisy nakazują bo jestem ratownikiem medycznym i kierowcą karetki i nie potrzebne mi atrakcje typu zabranie prawka. Kilka dni temu zatrzymali mnie za 62/50. Nie było żadnej gadki. Nie pomógł nawet fakt, że pracowałem w psiarni 10 lat 😂
Takie czasy

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 19 sty 2022, 22:39
autor: Ufek
Nie ma co wprost przekładać przyspieszenie i moc na mandaty. Ja w ciągu ostatnich 20 lat (jeżdżę 39) zapłaciłem za prędkość trzy. 7 lat temu autobusem turystycznym i 2 lata temu dwa mandaty maleństwem z 3 cylindrowymi 60 KM.

Czy 1.0 TSi wystarczy do T-roca? Każdy wystarczy, ale jest coś poza danymi katalogowymi. To poczucie komfortu. A ono w/g mnie zaczyna się dla tego auta od 1.5 TSi. 190KM to już pewnie jest frajda, o wersji R nie wspomnę.

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 19 sty 2022, 22:46
autor: Ufek
pinio124 pisze: 19 sty 2022, 22:22 ... Nie pomógł nawet fakt, że pracowałem w psiarni 10 lat 😂
Takie czasy
Teraz to już nie psiarnia tylko ponura hodowla i tresura psów. Mierny ale wierny.

Ja po tych dwóch mandatach w jednym roku odpaliłem "tego z ciupagą" i nawet jak po bułki w sobotę jadę to mnie pilnuje. Mam zawodowe i nie w smak by mi było stracić.

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 20 sty 2022, 7:06
autor: pinio124
Najlepsze, że zaczynają się desperackie łapanki bo ludzie zaczęli przepisowo jezdzic. I kasa w budżecie nie będzie się zgadzać 🤦

Re: Czy silnik 1.0 tsi nie będzie za słaby do TRoca?

: 20 sty 2022, 10:09
autor: Wachacz
Panowie jeździć normalnie zgodnie z przepisami a wówczas żadne mandaty niestraszne.Jeżdzę ponad 40 lat zapłaciłem 2 mandaty za prędkość ostatnie w 2012r. Jeden 50 zł drugi 300 zł i tyle u mnie z mandatami "robię" ok.18/20 tys/km rocznie.Jestem często na drogach czeskich tam płacisz za przekroczenia nawet o 3,5,11 km I nie ma żadnej dyskusji i Polacy potrafią tam jeździć przepisowo,podobnie jest w Niemczech też jeżdżę tak jak Niemcy jak 40 km/godz,tak się jedzie poza tym mnóstwo fotoradarów w miasteczkach na wioskach można można zgodnie z przepisami.