T-Roc - wady i zalety

Wszystkie tematy związane z Volkswagenem T-Roc - zakup, eksploatacja, problemy itd.
MarioMc
Posty: 86
Rejestracja: 15 paź 2018, 20:04

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: MarioMc »

Tiggy pisze: 15 paź 2019, 14:39
paulr pisze: 15 paź 2019, 11:06 Wiec mozna go bezpiecznie dezaktywowac nie ponoszac z tego tytułu zadnych konsekwencji
I ew. utratą gwarancji kiedy na przeglądzie w ASO wyjdzie, że zmodyfikowano ustawienia oprogramowania ECU poza ASO.
Jest ryzyko jest zabawa. :D Nikt nikogo do niczego nie zmusza, tylko podaje rozwiazanie. Kazdy decyduje sam.
Zawsze przed wizyta w ASO mozna wrocic do ustawien z jakim auto wyszlo z salonu :-)
Zam 12.10.2018 - Odbiór 12.07.2019
1.5 TSI DADA DSG Premium/17"/Pakiet Komfort/Drogowy/Sport/Siedzenia komfort/Podgrzewana Tiptronic/Park Assist/Rear Assist/El Bagaznik/Keyless Full/Phone Comfort/Beats.
The Rock
Posty: 227
Rejestracja: 17 lut 2018, 12:37

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: The Rock »

Tiggy pisze: 15 paź 2019, 14:39I ew. utratą gwarancji kiedy na przeglądzie w ASO wyjdzie, że zmodyfikowano ustawienia oprogramowania ECU poza ASO.
Chyba lekka przesada
paulr
Posty: 490
Rejestracja: 25 maja 2018, 3:54

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: paulr »

Zauważyłem że z gwarancją wielu ludzi uznaje jakieś miejskie legendy....a tak nie jest. Hak samemu zmienisz opony nie tracisz gwarancji na nie wiem klimatyzacje. Jam samemu sie dezaktywuje s&s to traci sie gwarancje na działanie tego systemu. A nie że dezaktywuje system s&s i traci sie gwarancje np na silnik. Tak nie ma i nie będzie. Inna sprawa że jak ktos go dezaktywuje to mozna go tez ponownie aktywowac. Te "LEGENDY" dotyczące tracenia gwarancji są dobre dla autoryzowanych serwisow bo wielu w to wierzy i jeździ z kazdą pierdołą tam. Mało tego w poprzednim samochodzie ktos mi dezaktywowal s&s a przed sprzedażą byłem w ASO i mi ponownie to aktywowali w ramach.... Gwaranacji. A co do vw... pisałem gdzieś ze nie mam rozpoznawania znakow mimo iz wedlug cennikow konfiguratorow itp znaki sa z nawi za darmo a nawi mam. Po winie wyszlo ze znakow jednak nie mam ale nikt nie wie dlaczego. Serwis stwierdzil ze wgrac nie moze bo sie nie da. Ale serwisant zaproponowal ze aktywuje je "prywatnie". I działaly do jakiejs aktualizacji w serwisie. Wiec pewnie przy wgrywaniu oprogranowania dla danej wersji wgralo to co powinno byc i znaku znowu nie działają. Wiec z s&s bylo by podobnie...
MarioMc
Posty: 86
Rejestracja: 15 paź 2018, 20:04

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: MarioMc »

W moim przypadku to już 5 auto z grupy VW w którym koduję sobie wszystkie możliwe dodatkowe opcje i konfiguruję pod siebie + 3 auta żony.
Wszystkie od nowości i na gwarancji. Nikt nigdy w ASO się o to nie pytał, ani nigdy nie przywrócili do pierwotnych ustawień.
Co więcej w pierwszym - Golf V kiedy nie miałem jeszcze swojego "kabelka" zrobił mi to serwisant w ASO na hali podczas przeglądu auta za total free, pokazał wszystkie możliwe opcje zapytał co chcę i wkodował.

O gwarancję bym się nie bał - Najpierw musieliby udowodnić iż to TY grzebałeś, oczywiście zostają ślady w postaci logów w systemach z datą przebiegiem i.t.p, ale trzeba wiedzieć jak je wyciągnąć, a Ci co wiedzą w ASO jak to zrobić to po godzinach kodują auta prywatnie :-):-) więc nie będą sobie psuli rynku :-):-).
Po drugie musieliby udowodnić iż dokonana zmiana wpływa na uszkodzenia silnika lub innych podzespołów na które chcą odmówić gwarancji lub rękojmi - a to co jest zmieniane nie ma wpływu, a wręcz pomaga tak jak S&S.

Teraz jak byłem na upgrade sterownika silnika też nikt nie wnikał, co jest, a co było wg VIN.
Pewnie w przyszłości jak będzie większy update to mogą on-line wrzucić to z czym wyszedł z fabryki i trzeba będzie ponownie dokodować. Oczywiście jak nie zablokują. Cały czas dążą do opcji aby w przyszłości bez kodów i wiedzy fabryki nie dało się nic zmienić.

Oczywiście każdy decyduje za siebie ;-).
Zam 12.10.2018 - Odbiór 12.07.2019
1.5 TSI DADA DSG Premium/17"/Pakiet Komfort/Drogowy/Sport/Siedzenia komfort/Podgrzewana Tiptronic/Park Assist/Rear Assist/El Bagaznik/Keyless Full/Phone Comfort/Beats.
Zenek
Posty: 11
Rejestracja: 22 lip 2019, 13:13

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: Zenek »

Kilka negatywnych słów dla tych, których interesuje zakup Vw T-Roc (6 miesięcy eksploatacji ok. 5000 km. DSG 1,5)
Wykończenie kiepskie i tandetne - trzeszczenie plastików, rysujące się plastiki
Światła przy deszczowej pogodzie i zmroku samopoziomujący system tragedia - światła drgają
Bagażnik (koło dojazdowe) za mały dla rodziny 2+1
Kiepska trakcja przy ruszaniu na mokrym
Zacina się znaczek, nie wraca przy kamerze cofania
Lusterko prawe nie zawsze wraca po wstecznym
Klima głośno pracuje
Pado
Posty: 594
Rejestracja: 21 maja 2019, 21:14

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: Pado »

Z wad jakie odkryłem to drgnie swiatel led na kiepskiej nawierzchni kiedy koła uderzaja np o poprzeczne pęknięcie... Wtedy zderzak lekko drga i przenosi na ledy...
DominikMurach
Posty: 8
Rejestracja: 30 paź 2019, 19:21

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: DominikMurach »

Witam,
Zastanawia mnie, czy macie podświetlenie przycisków w lampce sufitowej? W moim egzemplarzu przeciski te nie są podswietlane, co czasami w nocy jest problematyczne. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pado
Posty: 594
Rejestracja: 21 maja 2019, 21:14

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: Pado »

DominikMurach pisze: 30 paź 2019, 19:26 Witam,
Zastanawia mnie, czy macie podświetlenie przycisków w lampce sufitowej? W moim egzemplarzu przeciski te nie są podswietlane, co czasami w nocy jest problematyczne. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Nie, nie są i jest to rzeczywiście głupia oszczędność...
Spinner
Posty: 680
Rejestracja: 25 cze 2020, 11:25

Re: T-Roc - wady i zalety

Post autor: Spinner »

Po raz pierwszy dłuższa podróż, 700 km. Częściowo po s-kach. 1/4 w trybie s. Średnie spalanie 6,5 l. Trakcja autka fenomenalna! 2.0 tsi+dsg+4motion to tercet zgrany doskonale. Na trasie jak gti a kick down wystrzeliwuje autko jak z wyrzutni rakietowej, zapas momentu praktycznie w całym zakresie obrotów. Kultura pracy silnika bardzo dobra, żadnych drgań, szarpnięć, falowania obrotów czy dziwnych dźwięków . Zapominamy, że w ogóle mamy silnik. Jeździłem też po drogach gruntowych gdzie zalegał zmrożony śnieg albo wręcz lód - autko odpycha się dzielnie z czterech łapek bez chwili słabości, czy to stromo pod górę, czy z górki. Jak dla mnie, autko kompletne.
ODPOWIEDZ