Fabryczna nawigacja - czy warto?

[arj1989]

składany fotel bardzo przydaje się do przewozu choinki

Choinke i tak bede wozil naszym drugim samochodem, czyli Octavia 3 FL Tam wejdzie bez problemow i bez skladanych foteli T-roc ma robic za miejskiego daily car'a

[rob]

Gdyby to 200 zl kosztowalo to luz, ale 850 zl za kawalek wypustki w fotelu (ktorej braku w aucie za ponad 100k kompletnie nie rozumiem) to nie zaplace
Nawigacje zalozylem, niewielki koszt za sam fun wrzucenia ich to na zegary, to wlasnie sprawdzenie adresu, plus nigdy nie mialem, wiec chociaz partnerka bedzie miala
Appconnect jest w standardzie juz w wersji premium, nie musze nic dokladac. Jestem tylko ciekaw czy bedzie dzialac bezprzewodowo z Androidem 11 w moim Galaxy.

Jak kupowałem w 2019 roku, App Connect wymagało dopłaty 800 zł (również przy Premium), obecnie chcą za odblokowanie 1300 zł (pytałem), poza tym są też inne wersje wyposażenia gdzie można mieć App Conmect. Nawigacja między zegarami może była by fajna, gdyby była jakaś porządna a nie ta kicha fabryczna - trudno myśli, obsługa jej kiepska i już mnie tyle razy zrobiła w konia, że obecnie częściej używam google maps lub też przynajmniej się googlami wspomagam . No i właśnie dlatego jedyna zaleta AID nad zwykłymi zegarami bierze w łeb przez dziadowską nawigację fabryczną...

[Leo]

Mam T-Roca poliftowego. Nawigacja Googla śmiga bez problemów po kablu. Bezprzewodowo bardzo rzadko traci łączność. Zauważyłem, że traci gdy komórkę mam w lewej kieszeni spodni. Generalnie i tak używam z kablem, ponieważ w tym czasie się ładuje komóra. Z fabrycznej nawigacji zrezygnowałem, gdyż w poprzednim samochodzie Golfie 7 praktycznie od nowości mapy nie były aktualne, a potem tylko było gorzej. Wiem... teraz mapy fabryczne też się aktualizują, ale wg mnie Google na dziś jest najlepszy.

[c3c]

Zgodzę się, że Google Maps jest w wielu przypadkach bezkonkurencyjny. Zwłaszcza jeśli chodzi o aktualne natężenie ruchu i różnego rodzaju zdarzenia i incydenty na drodze. Jednak mapa to nie wszystko. Mnie fabryczna nawigacja "kupiła" współpracą z systemem rozpoznawania znaków drogowych oraz systemami półautonomicznymi. jak również możliwością wyświetlania mapy w miejscu "zegarów". A to, że cena jest MZ mało przyjazna biorąc pod uwagę fakt, że niestety ufam bardziej darmowym mapom od Googla, a nie systemowi, za który musimy zapłacić 4k PLN, czy nawet więcej... no cóż, życie

[Wachacz]

Mam nawigację taka sobie tyłka nie urywa ale za te niewielkie pieniądze do pewnie dużych pieniędzy za auto brać.pozdrawiam

[baxior]

Użyłem jej może że 2 razy celem sprawdzenia jak sobie radzi. Poza tym w ogóle nie używam, żałuję, że wziąłem. Jeśli ktoś patrzy na wydawane pieniądze to odradzam. Od wielu lat używam tylko yanosika albo Google maps.

[JJCC]

Ja właśnie zastanawiam się czy brać czy nie brać. Zamówiłem już auto, ale jeszcze mogę coś domówić. W swoich wcześniejszych samochodach korzystałem z Android Auto i nie używałem nawigacji fabrycznej. Jeśli chodzi o moje wątpliwości to ta nawigacja współpracuje z travel assist i rozpoznaje znaki. Jestem ciekawy jak to działa w praktyce. Może ktoś ma jakieś doświadczenie? Podobno przy Matrixach pobiera dane z nawigacji dotyczące przebiegu trasy, ale dealer i nikt z infolinii VW nie byli ni w stanie wytłumaczyć jak to działa w rzeczywistości. Może w tej kwestii też ktoś coś więcej wie?

[Galux20]

Ja czasami jeżdżę po Bałkanach
Tylko tam się navi przydaje.
Ktoś tu pisał , że rozpoznawanie znaków można uruchomić cichaczem.
Z tymi matrixami to nie zauważyłem, choć możliwe.
Przy innym aucie z grupy VW samochód drogę dom praca ma opanowaną.
Skrzynia się rozłącza zanim nogę zdejmuje z gazu.
Na innych drogach aż tak mocno to nie działa.
Ale ten system nie potrzebuje odpalonej navi

[JJCC]

Ja czasami jeżdżę po Bałkanach
Tylko tam się navi przydaje.
Ktoś tu pisał , że rozpoznawanie znaków można uruchomić cichaczem.
Z tymi matrixami to nie zauważyłem, choć możliwe.
Przy innym aucie z grupy VW samochód drogę dom praca ma opanowaną.
Skrzynia się rozłącza zanim nogę zdejmuje z gazu.
Na innych drogach aż tak mocno to nie działa.
Ale ten system nie potrzebuje odpalonej navi

Dzięki!
Poszukam informacji nt. rozpoznawania znaków, ale jeśli uruchomię cichaczem to pewnie będę miał po gwarancji.

[Y@rek]

Podobno do rozpoznawania znaków wystarczy tylko kamerka, którą wszystkie T-ROC mają. Kiedyś miałem Citroena, który znaki w PL rozpoznawał, a w DE już nie. Oby w VW nie było odwrotnie