Jestem posiadaczką auta od niedawna . chciałam ochronić lakier pod i na klamce i zakupiłam nakładki ala chrom ale plastik. mają otwór na miejsce wklęśnięcia w klamce. niestety po montażu wyskoczył błąd awaria keyless pali się kluczyk z trzema liniami. Klamki raz załapują zamknięcie otwarcie a za drugi razem nie. czy plastikowe nakładki aż tak wpływają na czujniki w klamkach? jak one są rozmieszczone? na całej klamce? jaki jest w takim razie sens produkcji i montażu skoro stwarzają problem w użytkowaniu.
