Jak już chcesz tanio to chyba lepiej iść w Dębice czy Kormorana. Ale ogólne jakbym szukał wielosezonowych to dołożyłbym do jakiś pewniejszych.
opony całoroczne 215/50 R18
Re: opony całoroczne 215/50 R18
VW T-Roc 1.5 TSI ACT Final Edition DSG


Re: opony całoroczne 215/50 R18
Słyszałem, że w mieście i przy okazjonalnych trasach dają radę, mają 3PMSF, więc zimą nie są całkiem bez szans. Jasne, premium zawsze pewniejsze, ale jak budżet krótki, to RoadX może być spoko opcją.
Re: opony całoroczne 215/50 R18
Nie będę oceniał pomysłu, zacytuję tylko komentarz Bob66 "czy warto tak skąpic na bezpieczeństwie?". Spytam jednak, gdzie znalazłeś opony całoroczne RXMOTION 4S firmy RoadX/Sailun w rozmiarze 215/50 R18? Odpowiedź na to pytanie może rozwiązać problem.mikos pisze: ↑17 paź 2025, 8:28
Słyszałem, że w mieście i przy okazjonalnych trasach dają radę, mają 3PMSF, więc zimą nie są całkiem bez szans. Jasne, premium zawsze pewniejsze, ale jak budżet krótki, to RoadX może być spoko opcją.
VW T-ROC 2022, 1.5 DSG
Re: opony całoroczne 215/50 R18
Jak już wchodzimy w wynalazki to z całorocznych w tym rozmiarze 215/50 R18 są także opony Compasal Crosstop A/S II 92 W ZR
R-line 2023, 1.5 manual, komfort, led plus, beats, kamera, 18 cali, easy open, keyless itd.
Re: opony całoroczne 215/50 R18
Słyszałem, że w mieście i przy okazjonalnych trasach dają radę, mają 3PMSF, więc zimą nie są całkiem bez szans. Jasne, premium zawsze pewniejsze, ale jak budżet krótki, to RoadX może być spoko opcją.
[/quote]
Staram się zrozumieć, pieniądze same z nieba nie spadają nikomu, ale? nigdy nie wiesz co moze się wydarzyć na drodze? uważam że ryzykujesz więcej niż to warte np. nie potrzebnym rozwaleniem auta bo nie zatrzymasz się na czas lub co gorsza ..... ktoś inny na tym ucierpi.
Miałem pare samochodów, kiedyś dawno dla oszczędności kupiłem używane Goodyear, gdy próbowałem odrobić spóźnienie na niemieckiej autostradzie kawałki opony (prawy przód) poleciały w powietrze przy 170km/h a ja byłem zes..... ze strachu i ledwo udało się opanować auto, dobrze ze inni zobaczyli co się dzieje i wyhamowali wiec miałem dwa puste pasy dla siebie. Opona się rozwarstwiła bo to była dobrze zrobiona nalewka. Wiem że to nie to samo i inny przypadek ale od tego czasu zawsze trzymałem się klasy premium nawet do takiego piartka jak Up! który tylko jeździł po mieście.
[/quote]
Staram się zrozumieć, pieniądze same z nieba nie spadają nikomu, ale? nigdy nie wiesz co moze się wydarzyć na drodze? uważam że ryzykujesz więcej niż to warte np. nie potrzebnym rozwaleniem auta bo nie zatrzymasz się na czas lub co gorsza ..... ktoś inny na tym ucierpi.
Miałem pare samochodów, kiedyś dawno dla oszczędności kupiłem używane Goodyear, gdy próbowałem odrobić spóźnienie na niemieckiej autostradzie kawałki opony (prawy przód) poleciały w powietrze przy 170km/h a ja byłem zes..... ze strachu i ledwo udało się opanować auto, dobrze ze inni zobaczyli co się dzieje i wyhamowali wiec miałem dwa puste pasy dla siebie. Opona się rozwarstwiła bo to była dobrze zrobiona nalewka. Wiem że to nie to samo i inny przypadek ale od tego czasu zawsze trzymałem się klasy premium nawet do takiego piartka jak Up! który tylko jeździł po mieście.
Re: opony całoroczne 215/50 R18
Staram się zrozumieć, pieniądze same z nieba nie spadają nikomu, ale? nigdy nie wiesz co moze się wydarzyć na drodze? uważam że ryzykujesz więcej niż to warte np. nie potrzebnym rozwaleniem auta bo nie zatrzymasz się na czas lub co gorsza ..... ktoś inny na tym ucierpi.
Miałem pare samochodów, kiedyś dawno dla oszczędności kupiłem używane Goodyear, gdy próbowałem odrobić spóźnienie na niemieckiej autostradzie kawałki opony (prawy przód) poleciały w powietrze przy 170km/h a ja byłem zes..... ze strachu i ledwo udało się opanować auto, dobrze ze inni zobaczyli co się dzieje i wyhamowali wiec miałem dwa puste pasy dla siebie. Opona się rozwarstwiła bo to była dobrze zrobiona nalewka. Wiem że to nie to samo i inny przypadek ale od tego czasu zawsze trzymałem się klasy premium nawet do takiego piartka jak Up! który tylko jeździł po mieście.
[/quote]
Bob66, podzielam Twoje poglądy w sprawie opon, jednak tę wymianę poglądów proponuję już zakończyć. W swoim poprzednim wpisie pewnie zbyt delikatnie zasugerowałem to koledze mikos. Otóż wprowadził on wszystkich w błąd rozpoczynając dyskusję o oponach nieistniejących. W typoszeregu opon RXMotion 4S firmy RoadX nie znalazłem rozmiaru 215/50R18, tak więc dyskusja jest bezprzedmiotowa.
VW T-ROC 2022, 1.5 DSG
Re: opony całoroczne 215/50 R18
Spoko, dzięki za zwrócenie uwagi. Możliwe, że pomyliłem rozmiar – nie upieram się. Po prostu szukałem czegoś rozsądnego cenowo i RoadX wpadł mi w oko, bo ludzie chwalą je za przyczepność i niski hałas. Nie każdy lata 200 po autostradzie, więc może być to sensowna opcja do codziennej jazdy.
Re: opony całoroczne 215/50 R18
Zwykle opinie pisze ktos po miesiącu jazdy. Opinie po 3-4 latach to moze 1-2 % opinii.
Re: opony całoroczne 215/50 R18
Tu nie chodzi o 200 po autostradzie tylko o przyczepność i drogę hamowania przy codziennych normalnych miejskich prędkościach gdzie centymetry czasami decydują a z tym nawet bardzo dobrze opony wielosezonowe mają pewne problemy w porównaniu do opon sezonowych.mikos pisze: ↑dzisiaj, 9:38 Spoko, dzięki za zwrócenie uwagi. Możliwe, że pomyliłem rozmiar – nie upieram się. Po prostu szukałem czegoś rozsądnego cenowo i RoadX wpadł mi w oko, bo ludzie chwalą je za przyczepność i niski hałas. Nie każdy lata 200 po autostradzie, więc może być to sensowna opcja do codziennej jazdy.
Jest coraz więcej testów opon wielosezonowych nie tylko w swojej grupie ale w porównaniu do opon sezonowaych. I nie wygląda to za dobrze.
Mam nawet rosnące przekonanie patrząc na tegoroczne i zeszłoroczne testy, że w oponach coraz bardziej rośnie rozstrzał uzyskiwanych wyników i tak się dziwnie skałda, że na końcowych miejscach są opony coraz bardziej dziwnie się nazywające.
Nie jestem przeciwnikiem opon wielolosezonowych tylko testy pokazują parametry tych opon jako nowych a przecież opona wielozeszonowa tak jak kazda inna też się zużywa i jej przydatność wraz z utratą bieżnika bardzo spada w okresie zimowym.
Nie da się tego oszukać nawet najlepszym marketingiem czy opisem.
Przecież nikt rozsądny nie neguje wymiany opon zimowych gdy głębokość bieżnika spada poniżej 4 mm i to głębokosc bieżnika opony typowo zimowej z odpowiednio miękkiej mieszanki z dużą ilością lameli a na wielosezonowej można dalej w zimie jeżdzić?
Opony wielosezonowe by się nadawały się w ogóle do czegoś w zimie to muszą być (to zresztą widać np. po bieżniku) bardziej pochodną konstrukcji stosowanej w oponie zimowej ale odpowienio dostosowanej do letnich przebiegów czyli mniej lameli, mniejsza "luźność" rzeżby bieżnika oraz trwardsza mieszanka.
Przyjęło się mówić o temperaturzez 7 stopni jako o warunkach do zmiany opon z letnich na zimowe i testy pokazują, że wielosezonowe w tym zakresie około 7 stopni są porównywalne lub czasami lepsze i od letnich i od zimowych ale już gdy idziemy z temperaturami poniżej i powyżej to są gorsze od sezonowych.
Pewnie wielosezonowe to wygoda, a wielosezonowe najniższej klasy to wygoda jeszcze lepsza bo tańsza ale jest jeszcze parę innycyh aspektów, których się na pieniądze przełożyć nie da jak bezpieczeństwo czy pewność jazdy.
R-line 2023, 1.5 manual, komfort, led plus, beats, kamera, 18 cali, easy open, keyless itd.